poniedziałek, 24 czerwca 2013

Kieszenie / Pockets

Nie umiem powiedzieć, czy kiedykolwiek zastanawiałam się nad historią kieszeni. Ciekawe, czy ktokolwiek się zastanawiał :) Tak naprawdę to dopiero przy szyciu pierwszej sukni zaczęłam rozmyślać o tym, gdzie poza niewielkimi torebkami ówczesne kobiety trzymały swoje drobiazgi. Odpowiedź mnie trochę zaskoczyła - kobiecymi kieszeniami (mężczyźni po ludzku mieli je wszywane w odzież) były jedna bądź dwie torebki na tasiemce zawiązywanej w pasie. Rozwiązanie to było popularne od XVII do XIX wieku. Trudno ich szukać w ikonografii, bo mimo, że nierzadko były pięknie haftowane, to najczęściej noszono je pod spódnicami. Trzeba wspomnieć, że spódnice miały niewielkie rozcięcia po bokach, więc łatwo można było do tych kieszeni sięgnąć. Kopalnię zachowanych przykładów znajdziecie na stronie Victoria and Albert Museum

I can't tell you if I ever wondered about the history of pocket. I wonder if anyone was wondering :) In fact, when I started sewing the first dress I thought about where at that time women held their trinkets. The answer surprised me a little - women's pockets (men have it sewn into clothing) were one or two bags tied around the waist with a string or ribbon. This solution has been popular from the 17th to the 19th century. It's hard to find it at the iconography, because even though they were often beautifully embroidered, it were usually worn under skirts. I should mention that the skirts had little slits on the sides, so it was easy to reach the pocket. Preserved examples can be found on the Victoria and Albert Museum.

A to już moje własne kieszenie, rękami mojemi poczynione. 

And this is my own pockets. Made by myself.

w trakcie

Kto zgadnie jaki serial? :)







                       kot podany dla skali

W ich skład wchodzą:
- kremowe bawełniane płócienko wykopane w koszyku z resztkami w sklepie z tekstyliami
- mulina w moich ulubionych kolorach - różnych odcieniach złotego, zieleni i głębokiej czerwieni
- czerwona tasiemka bawełniana
- kremowe nici (bo czerwonych akurat nie miałam)

They are made of:
- cream cotton linen which I dug in the basket with the remains in a textile shop
- mouline in my favorite colors - various shades of gold, green and deep red
- red cotton ribbon 
- creamy threads (just because I did't have red)

Zdecydowałam się obszycie kieszeni taśmą, bo i tak wyszły dość małe, a nie chciałam zabierać im jeszcze materiału na założenie. Wzór do haftu jest kombinowany - motyw florystyczny jest typowym wzorem dla kieszeni, a pochodzenia przedstawiciela fauny nie pamiętam, ale zaręczyć mogę, że jest epokowe :)

I decided to trim the pockets with a tape, cause they came out pretty small, and I did't wanted to more fabric for folds. Emroidery pattern is combined - floristic theme is a typical pattern for those pockets, I'm not sure where i found the bird, but I can assure that it is an 18th century stuff :)

3 komentarze:

  1. OFFPERIOD

    Temat kieszeni na pewno nie pojawiał się do końca XV wieku. ; ) Wszystko to kaletki, mieszki i torby. W znalezisku kobiecej sukni z Grenlandii (Herjolfsnes H38 - kiecka) zachowane są rozcięcia - w miejscu kieszeni - po których wszyciu nie ma śladu. Rozcięcia te najczęściej interpretuje się jako możliwość sięgnięcia do sakiewek/paska który był pod tą suknią, bądź jako otwory do ogrzewania rąk (w końcu to Grenlandia) :)

    https://lh5.googleusercontent.com/-WKrSRZ0VVIU/UOA_Dr4eC-I/AAAAAAAADdw/mvP8R25N6ow/s476/252342385341334989_aYYfqy5V_c.jpg

    OFFTOP

    Bardzo fajnie by było stworzyć rodzaj bazy 'ewolucji strojów' przez stulecia. W średniowieczu dobrze widać to na przykładzie spodni/skarpet/gaci.
    Wczesnośredniowieczne spodnie z biegiem czasu skracały się - wydłużały się skarpety. W końcu skarpety były tak długie, że można je było mocować do pasa - spodnie zamieniły się w gacie, skarpety w nogawice. Nogawice wciąż się wyciągały i dowiązywane były kilku punktowo do pasa, aż w końcu połączyły się w spodnie z saczkiem, zabudowane z tyłu. Mamy lukę wieku XVI, dalej Garnizon mógł by zapewne coś opowiedzieć.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, takie "offy" to ja rozumiem :D
    historia kieszeni fajnie jest opisana na stronie Muzeum Wiktorii i Alberta - http://www.vam.ac.uk/content/articles/a/history-of-pockets/ łącznie z tym, co wtedy w tych kieszeniach noszono.

    To fakt, taka baza byłaby świetna, o ile lepiej można by było zrozumieć co się nosi i po co :D

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie pojawiał się bo? Czy to znaczy, że kieszeń wymyslili nudni ludzie baroku? Kieszenie ma np suknia Eleonory Toledańskiej i jakos nie umiem w to uwierzyć, ze ludzie a zwłąszcza pracujace kobiety nie mialy kieszeni czy cokolwiek co te kieszen przypomina jesli pracowaly w swoim obejsciu.

    Poza tym ja gdzies widzialam suknie z kieszeniami z XV wieku czy nawet starsze, nie pamietam teraz gdzie bo akurat ten okres malo mnie interesowal.
    Faktem jest ze kieszenie XVIII wieczne sa bardzo duze, wrazenie jakby ludzie nosili w nich tuziny jajek albo kilogramy marchewek.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...